wtorek, 18 sierpnia 2015

Od Taigi Cd. Artiego

- No i po co wstajesz tak wcześnie? - Ziewnęłam również zeskakując z murku. Po drodze starałam się doprowadzić swoje włosy do ładu, gdyby w pewnym momencie ten cały Arti nie pociągnął mnie, to walnęłabym w ścianę
- Ty nie patrzysz pod nogi? - Zapytał idąc dalej, wyrównałam z nim kroku i zrobiłam nadętą minę idąc jego krokiem
- Ty nie patrzysz pod nogi? - Udałam jego głos
- Przestań - Jego głos był już zrezygnowany
- Przestań
- Jesteś straszna
- Jesteś straszna - Powtarzanie po nim zaczynało się robić zabawne
- Czy Ty nie umiesz wziąć nic na poważnie?! - Podniósł lekko głos patrząc na mnie złowrogo. Przechyliłam jedynie głową na prawą stronę
- A po co mam brać to na poważnie? - Zapytałam jedynie - Od dwóch tygodni włóczę się tutaj bez celu, nie widzisz, że to wszystko to zwykła gra? Gdyby było inaczej nie przysyłali by nam tych paczek, jeszcze nie wiem o co chodzi, ale wyjście pewnie się pokaże jak ją przejdziemy, jak znajdziemy klucz. Może i jestem w Twoich oczach dziwna, ale śmiech to jedyne co mi pozostało - Uśmiechnęłam się niewinnie i ruszyłam przed siebie

Arti?