wtorek, 18 sierpnia 2015

Od Artiego do Taigi c.d

- Serio wierzysz że jest wyjście? Nie ma go! Nie ma żadnego klucza! Wsadzili nas tu żeby sprawdzić naszą psychikę, prędzej czy później tu zginiemy. - lekko zmarszczyłem brwi.
- Jasne. - wywróciła oczami.
Machnąłem rękę i ruszyłem dalej.

Taiga?